Każdy, kto chciałby sprawdzić się w roli szalonego naukowca, który łączy rekiny z laserami, niedźwiedzie z piłami mechanicznymi i inne groźne zwierzęta z rekwizytami z filmów science-fiction oraz asortymentem sklepu ogrodniczego jest dobrym człowiekiem, ale musi poczekać jeszcze trochę na spełnienie marzeń.
Za to od ręki dostępny jest zestaw, dzięki któremu można drogą radiową kontrolować ruchy karalucha. Wystarczy złapać zwierzę, uśpić je, wypiaskować kilka części jego ciała i wywiercić w nim kilka otworów, żeby dostać się do jego nerwów, a następnie porządnie przykleić zasilany baterią zestaw na jego grzbiet i voila! Karalucho-cyborg sterowany przy pomocy tortur i aplikacji na ajfona jest wasz!
Kup na RoboRoach i przeczytaj na Wired.
Pojebane gówno.
U nas nie ma takich dużych, fajnych karaluchów. Ale może pasuje na dziecko.
11/10
Moze pasuje na dziecko ale nie ma instrukcji gdzie mu wywiercic dziurki, natomiast do karalucha instrukcja jest.
whaaaaa
na bronka
Generalnie taki KARACZAN (nie karaluch) wygląda na Argentyńskiego. Koszt takiego dorosłego bydlaka to ok 50-60gr. Dostępność wysoka, gdyż to ceniona karmówka dla zwierząt egzotycznych.